W salonach optycznych Kierszniowscy Optyka Optometria wykonujemy zarówno podstawowe, jak i bardziej specjalistyczne badania optometryczne. Znakomita większość pacjentów potrzebuje klasycznego badania wzroku, a pozostałe opcje wykorzystywane są w bardzo konkretnych przypadkach. I tak na przykład badanie z rozpisaniem korekcji pryzmatycznej wykonywane jest u osób, u których występuje podwójne widzenie, a korekcja pryzmatyczna ma za zadanie je zniwelować. Z kolei badanie pod kątem terapii widzenia przeprowadza się u pacjentów, którzy mieli już wcześniej zdiagnozowany problem z prawidłowym widzeniem. Jego celem jest ustalenie konkretnych parametrów danego układu wzrokowego, aby w trakcie prowadzenia terapii móc prawidłowo monitorować jej skuteczność.

 

Dlaczego najpierw rozmawiamy?

 

Pierwszym, bardzo ważnym elementem podczas wizyty pacjenta na badaniu wzroku jest wywiad. Zdarza się, że pacjenci nie czują związku zadawanych przez specjalistę pytań z ich problemem ze wzrokiem. Tymczasem związek ten zwykle jest bardzo silny. W pierwszej kolejności pytamy badanego o wiek, gdyż jak powszechnie wiadomo istnieje korelacja między liczbą lat a jakością widzenia. Bardzo ważne jest w jaki sposób pacjent pracuje, na jakich odległościach, czy dużo czasu spędza przy komputerze, czy może pracuje na dworze, czy jest kierowcą itd. Istotną kwestią jest historia chorób – zarówno u pacjenta, jak i w rodzinie, to czy pacjent przyjmuje leki i jakie. Jeżeli na przykład pacjent choruje na cukrzycę, to jego wahania cukru będą wpływały na jakość widzenia, podobnie może to wyglądać u osób chorujących na nadciśnienie. Jeżeli mnie, jako specjalistę zaniepokoi na przykład dno oka i wygląd naczyń krwionośnych, to skieruję pacjenta do okulisty. Na jakość widzenia wpływa między innymi chemioterapia i radioterapia, więc w tym czasie nie warto inwestować w droższe okulary progresywne, bo po zakończonym procesie leczenia jakość widzenia może być zupełnie inna. Pogłębiony wywiad z naszej strony i szczerość pacjenta mają tym bardziej sens, gdy pogorszenie widzenia nastąpiło w krótkim czasie i trzeba znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy, a nie tylko skupić się na dobieraniu soczewek.

 

Co sprawdzamy podczas badania wzroku?

 

Może się wydawać zaskakujące, ale jeżeli mam do czynienia z pacjentem, który nosi korekcję, to sprawdzam na początek jak funkcjonuje on w aktualnej korekcji. Czasami jest bowiem tak, że radykalna zmiana może być za trudna dla danego pacjenta, więc trzeba wziąć pod uwagę to z czego korzystał do tej pory i jak widzi aktualnie, aby zaproponować optymalne, satysfakcjonujące rozwiązanie. Przystępując do właściwego badania wzroku często korzystam na wstępie z autofraktometru, który służy do pomiaru błędu optycznego oka, czyli wady refrakcji, ale także pozwala ocenić wygląd soczewki pacjenta. Następnie przy pomocy foroptera, przypominającego duże metalowe okulary, dokładnie ustalam korekcję dla każdego oka, a następnie widzenie obuoczne. Warto bowiem pamiętać, że pacjent będzie dobrze funkcjonował tylko wówczas, gdy każde z oczu będzie miało odpowiednią korekcję, ale także gdy zostanie to odpowiednio synchronizowane, aby widzenie obuoczne było maksymalnie optymalne. Jeżeli pomimo prawidłowo dobranej korekcji pacjent nie czuje się komfortowo i nie widzi prawidłowo obuocznie, to znaczy, że wymaga dalszej diagnostyki. Może być bowiem tak, że u pacjenta występują jakieś ukryte problemy, które należy ustalić.

 

Mamy diagnozę i co dalej?

 

Jeżeli w wyniku przeprowadzonych badań okazuje się, że pacjent potrzebuje korekcji, to wówczas jako optometrysta dobieram ją, zakładając okulary próbne. W kolejnym kroku jeszcze raz weryfikuję, czy na pewno została ona dobrana prawidłowo, a następnie rekomenduję pacjentowi możliwe najlepsze rozwiązania optyczne dla danego problemu. Uważam bowiem, że pacjent wychodząc z gabinetu powinien mieć przynajmniej dwie opcje co do wyboru korekcji, uwzględniające zarówno jego wygodę jak i koszt. Jeżeli pacjent jest zdecydowany na konkretne rozwiązanie, to kieruję go do naszych specjalistów sprzedaży, którzy przeprowadzają go przez kolejne kroki, na przykład dobierając odpowiednie oprawki pasujące do osobowości i będące ozdobą twarzy.

 

 

Autor