Czy można trenować wzrok?
Celem terapii widzenia, czyli inaczej mówiąc rehabilitacji wzroku, jest poprawa komfortu widzenia zarówno u dzieci, jak i dorosłych. Polega ona na wykształceniu lub usprawnieniu umiejętności prawidłowego widzenia za pomocą treningu układu wzrokowego. Można to trochę porównać do tego jak usprawniamy mięśnie w swoim ciele, poddając je systematycznym ćwiczeniom. Terapia wzrokowa jest jednak czymś jeszcze szerszym i bardziej złożonym. Skupiamy się tutaj bowiem mocno na fizjologii widzenia, usprawniając nie tylko konkretne mięśnie wspomagające widzenie, ale także pracujemy nad percepcją wzrokową, lokalizacją przedmiotów w przestrzeni, zahaczamy o neurooptometrię, neurookulistykę, interesujemy się sposobem i rezultatem współpracy mózgu z układem wzrokowym.
Dla kogo jest terapia widzenia?
Wśród osób kwalifikujących się do terapii widzenia można wyodrębnić kilka grup. Bardzo dużą grupę stanowią dzieci z problemami szkolnymi. Jak pokazuje praktyka, to co określamy mianem dysleksji czy dysgrafii często wcale nimi nie są. Problemy dzieci z nauką mogą mieć swoje źródło w zaburzeniach widzenia, w nieprawidłowym przetwarzaniu wzrokowo-słuchowym. Dzieci z zaburzonymi funkcjami układu wzrokowego mają trudności z opanowaniem pewnych czynności w sposób tak doskonały jak opanowują to dzieci, które mają układ wzrokowy sprawny. Jako przykład możemy podać okulomotorykę, czyli ruchomość gałek ocznych, która – jeżeli nie jest sprawna powoduje problemy z nauką czytania, czy ze sportem. Dzieci takie nie będą reagowały tak szybko na to co się dzieje jak inni, bo zaburzenia fiksacji powodują, że spostrzegą coś później od pozostałych rówieśników.
Kolejną grupę stanowią dzieci z zezem i z niedowidzeniem, czyli z tzw. leniwym okiem. Zdarza się, że jedno oko widzi gorzej, co nie zawsze musi się wiązać z większą wadą wzroku, tylko może wynikać z reakcji na korekcję. Takie przypadki właśnie kwalifikują się na terapię widzenia. Podobnego treningu wymagają dzieci z zezem, po rozmaitych chorobach (np. zaćmie wrodzonej) oraz z wysoką korekcją. W takich przypadkach pewne funkcje układu wzrokowego nie działają prawidłowo, gdyż dzieci widzą świat w dużym powiększeniu (osoby nadwzroczne) lub dużym pomniejszeniu (krótkowidze). Terapia pomaga budować im świat zewnętrzny, poruszać się w nim prawidłowo, wygodnie i bezpiecznie. Krótko mówiąc pracujemy nad tym, aby lewe oko dogadywało się z prawym, a mózg dostawał odpowiednią informację o otaczającej nas przestrzeni, aby rozumiał czy coś jest małe czy duże, czy znajduje się daleko czy blisko.
Dzieci z zaburzeniami motorycznymi to kolejna grupa kwalifikujących się do terapii. Pomocy w tym obszarze potrzebują m.in. dzieci z zespołem Downa, Aspergerem, ze spektrum autyzmu i inne. Niestety nie wszystkie wymagające terapii trafiają do optometrystów, gdyż lekarze nie zawsze zalecają taką formę pomocy. Rodzice chorych dzieci często o takiej możliwości nie wiedzą, nie mają świadomości, że wskazana jest specjalistyczna pomoc terapeuty widzenia.
Komu pomaga trening wzroku?
Znaczącą grupę pacjentów wymagających terapii wzroku stanowią dzieci z problemami neurologicznymi, które mają na przykład problemy z napięciem mięśniowym. To są często maluchy, które miały zaburzenia już w okresie prenatalnym, dzieci po trudnych porodach, po cesarskich cięciach, u których obserwujemy wzmożone lub osłabione napięcie mięśniowe.
Mamy także grupę pacjentów typowo okulistycznych, u których problemy ze wzrokiem przekładają się na motorykę ciała. Takie dzieci zwykle mają zaburzenia sensoryczne i równolegle uczęszczają na terapię SI, a często także do logopedy. Tutaj także znajdą się dzieci z niedowidzeniem, po operacjach oczu, czy te które urodziły się z zaćmą wrodzoną i pomimo jej usunięcia układ wzrokowy wymaga specjalistycznej rehabilitacji.
Na pewno dużą grupę pacjentów kwalifikujących się do terapii widzenia stanowią pacjenci już dorośli, po rozmaitych urazach neurologicznych: udarach, wylewach, czy po nowotworach zlokalizowanych w obrębie mózgu.
Ciekawą i przyszłościową grupą osób korzystających z rehabilitacji wzroku są sportowcy. W Stanach Zjednoczonych sportowcy obok treningów odpowiednich do uprawianej przez nich dyscypliny, trenują także układ wzrokowy. Istnieje tam bowiem wysoka świadomość zależności wyników sportowych od sprawności wzrokowej. W Polsce praktykuje się to w nielicznych ośrodkach, ale w najbliższych latach może to się zmienić.
Kto powinien zajmować się rehabilitacją wzroku?
Specjalista od terapii wzroku powinien charakteryzować się holistycznym podejściem do pacjenta. Konieczna jest wiedza teoretyczna z zakresu diagnostyki dysfunkcji widzenia, aktywnych i pasywnych metod rehabilitacji. Doświadczony optometrysta wie, że do prawidłowego prowadzenia pacjenta niezbędna jest ścisła współpraca z innymi specjalistami: okulistami, neurologami, pedagogami, psychologami czy fizjoterapeutami. Równie ważne jest rozwijanie kompetencji miękkich, gdyż wielu pacjentom towarzyszą także inne schorzenia i chcąc ich odpowiednio prowadzić należy legitymować się wysoką wrażliwością. Powinna ona iść w parze z dużą wiedzą z fizjologii widzenia i umiejętnością rozmawiania z pacjentem i z jego rodziną.